Akcja "Zrób zdjęcie w mundurze"
Wspomnienia uczestników
Wyobraźcie sobie obrazek następujący: drogą porusza się gitara. Mrugacie oczami - gitara porusza się nadal. Gdy przyjrzycie się uważnie zauważacie, że pomiędzy gitarą a gruntem znajdują się nogi.
Jeżeli byliście świadkami takiego paranormalnego zjawiska 25 lat temu, istnieje duże prawdopodobieństwo, że była to Kasia. Zgodnie z tradycją rodzinną (patrz: "Zielony") uczęszczała do szkoły muzycznej, w związku z czym była jedną z nielicznych harcerek, które dobrze grały na gitarze i śpiewały (sorry Ela :P). Gdy wczoraj omawialiśmy dzisiejszą bohaterkę "gitara większa od Kasi" pojawiła się w dwóch źródłach niezależnie od siebie, zatem w naszych wspomnieniach zapewne gitara przyjęła właściwie rozmiar wiolonczeli.
Spokój i rozsądek Kasi to również główna składowa wspomnień. Zupełnie nie dała się wciągnąć najbliższym koleżankom - Asi i Natalii w ich szalony, nie do końca grzeczny i rozsądny świat - pozostawała sobą. I słusznie.
Komentarze