nazwa użytkownika:
hasło:
Nie masz konta - zarejestruj się! | Ups!  

Kazimierz
kwiecień 1919 - czerwiec 1989

Harcmistrz, Harcerz Rzeczypospolitej, dwukrotny drużynowy 1 Drużyny Harcerzy im. Stanisława Staszica. Służbę harcerską pełnił w Chełmie Lubelskim, Skarżysku-Kamiennej, Moringen (Dolna Saksonia). Wychowawca młodzieży, wykorzystujący harcerskie doświadczenie również w pracy zawodowej, ucząc młodszych kolegów zawodu.Członek Kręgu Starszoharcerskiego "Łysica - Kamienna".
Z zamiłowania rzeźbiarz i hafciarz, który swoje umiejętności i zmysł estetyczny wykorzystywał w pracy metodycznej, zdobiąc otoczenie podczas obozów, wykonując rzeźby i hafty również o tematyce harcerskiej.

________________________________________________________________________

Urodził się 17 kwietnia 1919 r. w Skarżysku. Uczęszczał do szkoły podstawowej w Skarżysku. W 1935 roku zostaje przyjęty do Państwowej Szkoły Rzemieślniczej w Chełmie Lubelskim. Będąc w szkole w Chełmie 5 września 1935 r. wstępuje do Związku Harcerstwa Polskiego do 3. Drużyny Harcerskiej im. Jana Kilińskiego w Chełmie Lubelskim. W jego szeregach przez zdobywanie stopni, wycieczki, biwaki i obozy harcerskie uczy się wielu umiejętności i wyczuwania piękna natury, które przydają się w późniejszym czasie. W 1935 r. zdobywa stopień młodzika, a w 1936 r. wywiadowcy.

W 1939 roku kończy Państwową Szkołę Rzemieślniczą w Chełmie Lubelskim i zostaje przyjęty do Fabryki Amunicji w Skarżysku-Kamiennej na Wydział 55.  Jego radość nie trwa długo. Śmierć matki i wybuch II Wojny Światowej niszczy jego nadzieje. W 1940 roku z powodu choroby i śmierci ojca, zostaje jedynym żywicielem swoich młodszych sióstr i zmuszony zostaje do podjęcia pracy w firmie „Hassag” w Skarżysku-Kamiennej.

Wojna okazała się nieubłagana. W 1944 roku zostaje wywieziony, jak wielu innych, do Lipska do pracy w firmie „Hassag” na Wydziale „Ra”. Wyzwolenie w 1945 roku zastaje go w szpitaliku obozowym pod czułą opieką dr. Goryńskiego. W pierwszych dniach po wyzwoleniu „Czerwony Krzyż” przewozi go do Uniwersytet-Kliniki w Götyngen. Po wyjściu z kliniki zostaje skierowany do Obozu Polskiego w Moringen (Dolna Saksonia). Zdrowie przychodzi powoli. Wolny czas w obozie daje mu wiele do myślenia – obserwując rodziny i młodzież do lat siedemnastu odzywa się „zew krwi”. Zwraca się do Oficera Oświatowego, a zarazem kierownika, nauczyciela polskiej szkoły por. Franciszka Magiery w Moringen, z prośbą o nawiązanie kontaktu ze Związkiem Harcerstwa Polskiego w Niemczech. Jego oczekiwania nie trwają długo. Po dwóch tygodniach zostaje wezwany z trzema innymi osobami przez por. Magierę, który informuje, że nawiązał kontakt z ZHP i otrzymał cztery skierowania na kurs zastępowych i drużynowych przy Chorągwi Harcerzy „Żurawie”.

W trzy dni później zjawia się przed obozem zielony Mercedes z wymalowanymi białymi lilijkami harcerskimi po obu stronach. Z wozu wysiada oficer w randze kapitana. Jak się później okazało był to sam Komendant Chorągwi „Żurawie”, a zarazem komendant ośrodka szkoleniowego. Po krótkiej rozmowie z Komendantem Szcześniewskim i szybkim przygotowaniu czwórka młodzieży rozpoczyna dwutygodniowy kurs w ośrodku w Górach Harz. Kazimierz wraz z pozostałą trójką składa uroczyste Przyrzeczenie Harcerskie na ręce Komendanta, a rozkazem Komendanta Chorągwi „Żurawie” Kazimierz zostaje mianowany drużynowym 2. Drużyny Harcerzy im. Kazimierza Pułaskiego, a później Komendantem Gniazda Harcerskiego w Moringen. Po powrocie z kursu wspólnie z współuczestniczącytm w kursie druhem organizują nabór ponad 60 dzieci i młodzieży do szeregów ZHP. Praca z młodzieżą nabiera coraz większych rozmiarów, a współpraca ze szkołami daje zadowolenie i satysfakcję. Zbiórki, wieczornice pod okiem p. Magiery spajały młode serca, uczą patriotyzmu dla ukochanej ojczyzny, którą wróg Hitlerowski chciał zmazać z mapy Europy. I tak mijają przygotowania do dat historycznych i innych imprez harcerskich, nadając w obozie charakter Polskości, przynoszące serdeczność, szacunek i zaufanie ze strony młodzieży. W 1946 roku zdobywa stopnie ćwika, a następnie Harcerza Orlego i Harcerza Rzeczypospolitej. I tak nadchodzi dzień 13 września 1947 roku, w którym Kazimierz rozstaje się z młodzieżą w Niemczech. Inne cele dyktują mu powrót do Polski: rodzina, odbudowa kraju i potrzebne ręce do pracy. Poprzez punkt zbiorczy w Lubece, podróż morską, przybywa do wolnej Polski – do Szczecina.

W dniu 17 września po załatwieniu wszelkich spraw i odszukaniu rodziny przyjeżdża do Skarżyska-Kamiennej. 2 listopada tego roku zgłasza się do Komendy Hufca, gdzie powierzono mu pracę jako drużynowego 1. Drużyny Harcerzy im Stanisława Staszica przy Liceum Ogólnokształcącym im. Adama Mickiewicza w Skarżysku-Kamiennej. Praca w drużynie nie była łatwa – drużyna w rozsypce, brak jakiegokolwiek pomieszczenia na harcówkę. Z pomocą przychodzi mu Koło Przyjaciół Harcerzy z panią Zając na czele. Za jej pośrednictwem Koło Przyjaciół Harcerzy wynajmuje prywatne mieszkanie na harcówkę. Praca w drużynie pod opieką prof. Wieszchowskiego, zwanego „Mojżeszem”, rozwija się, drużyna zdobywa zaufanie wśród wykładowców szkoły, a wśród społeczeństwa zainteresowanie. W 1948 r. Kazimierz podejmuję pracę zarobkową w Zakładach Metalowych na wydziale 55. Praca zawodowa nie przeszkadza mu w dalszej współpracy z młodzieżą.

Rok 1949 przekreśla chwilowo jego ambicje. Przemiany społeczne zmieniają ZHP w Organizację Harcerską Polski Ludowej, a starszych instruktorów ZHP odsuwa od współpracy z młodzieżą, między innymi i Kazimierza. Na przełomie 1956/57 zjazd instruktorów ZHP w Łodzi z dh. Kamińskim na czele, przeważa szalę obrad i przywraca dawną świetność ZHP. Po zjeździe Łódzkim zgromadzeni wokół dh. Wł. Wojciechowskiego i wielu innych instruktorów i działaczy ZHP zwołują otwarte posiedzenie władz O.H. i instruktorów oraz działaczy ZHP w Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Skarżysku-Kamiennej. W toku burzliwych dyskusji, prezydium O.H. przekazuje władzę zwierzchnią w ręce harcerzy i zostaje powołana tymczasowa Komenda Hufca, a komendantem zostaje wybrany dh Wł. Wojciechowski. Praca zaczyna się od zera. Kazimierz oraz dh Romanowski zostają ponownie skierowani do Liceum im. A. Mickiewicza - Kazimierz jako drużynowy, a dh Romanowski jako przyboczny 1. Drużyny Harcerzy im. Stanisława Staszica.

Kazimierz zgłasza się z pismem Komendanta Hufca dotyczącym pracy z młodzieżą u dyrektora szkoły p. Wantucha. Zostają przychylnie przyjęci i współpraca układa się pomyślnie. Jednak przerwa w pracy harcerskiej w latach 1949-56 daje znać o sobie. Postęp szkoły znacznie przyspieszył stawiając większe wymagania wychowawcom harcerskim. Praca zawodowa, dom, rodzina i inne problemy piętrzyły przeszkody, przez co Kazimierz, świadomy zaniedbań powierzonych obowiązków, prowadzi przygotowania do ostatniego obozu harcerskiego w Jaroszowcu koło Rabsztyna. Po powrocie z obozu składa pismo w Komendzie Hufca z wnioskiem o urlop i we wrześniu 1957 r. za zgodą Komendanta Hufca drużynę przekazuje dh. Romanowskiemu.

Praca w zakładzie staje się z roku na rok coraz ciekawsza. W pracy zawodowej nie przechodzi obojętnie obok młodzieży. W oparciu o własne doświadczenie szkoli i udziela praktycznych rad młodszym kolegom. I tak osiąga Jubileusze 25- i 35-lecia pracy na jednym stanowisku. Wyróżniony złotą odznaką Zasłużonego dla Zakładów Metalowych w Skarżysku-Kamiennej w 1979 roku przechodzi na zasłużoną emeryturę.

W latach 80. mianowany na najwyższe stopnie: podharcmistrza – rozkazem L.2/81 komendanta Hufca Skarżysko – Kamienna, oraz harcmistrza – rozkazem L.2/82 z dn. 10 IV 1982 r. komendanta Chorągwi Kieleckiej ZHP. W 1984 r. odznaczony Krzyżem „Za zasługi dla ZHP”. Należy do Kręgu Instruktorskiego „Łysica – Kamienna”,  a od 1985 r. jest członkiem Rady Kręgu.

W swoich wspomnieniach tak opisywał swoją służbę harcerską:

„Śmiem twierdzić, że ma praca nie poszła na marne. Wielu moich podopiecznych wyrosło na ludzi z charakterem, aby dobrze służyć społeczeństwu (…)”

Zmarł 9 czerwca 1989 r. w Skarżysku – Kamiennej. Został pochowany na cmentarzu komunalnym na Łyżwach.

 

Źródła:

E. Kubiec, Kazimierz Radzimowski [w:] Harcerski Słownik Biograficzny Kielecczyzny, pod red. A. Rembalskiego, Kielce 2012, s. 399

Biogram pod redakcją Krzysztofa Zemeły

Własnoręcznie spisane wspomnienia

3 Drużyna Harcerska im. Jana Kilińskiego
Stopnie harcerskie i instruktorskie: Harcmistrz, Harcerz Rzeczypospolitej

Pełnione funkcje:

Obozy/Zimowiska:

Rok 1935