Histroia tej drużyny jest dość burzliwa ale i inspirująca.

Rozkazem Nr L 1/89 Hufcowy Świętokrzyskiego Hufca Harcerzy dh Ryszard Sadza  przyjął na okres próbny drużynę w struktury ZHR. p.o. drużynowego został dh. Hubert Wójcik po czym pod tygodniu Rozkazem L2/89 próba zostaje zamknięta z wynikiem negatywnym. Oficjalny podwód przytoczony w rozkazie "Drużyna nie spełnia wymagań postawionych jako warunek przyjęcia do Hufca ... " więcej w rozkazie L2/89 z dnia 1989.10.28

Kolejna próba przyjęcia drużyny do ZHR miała miejsce w 1992 r. Rozkazem Nr L 2/92 Hufcowy Świętokrzyskiego Hufca Harcerzy pwd. Roman Białek HO przyjął na okres próbny 3 m-cy drużynę w struktury ZHR. p.o. drużynowego został dh. Krzysztof Warszawa a opiekunem drużyny pwd. Cezary Kopeć.

Drużuna zamkneła w ZHR-rze okres próbny dnia 21.06.1992r z wyniekim negatywnym. Pózniej działała jak 2 Samdzielna Druzyna Harcerzy, popularnie zwana "Dzicy" od pseudonimu późniejszego drużynowaego Huberta Wójcika ps "Dziki". Mianem "dzicy" określano nas od samego początku czyli od roku 1989. Wkradła się tu pewna niescisłość :) Po oddaniu drużyny w ręce Krzysztofa Warszawy nie pełniłem ponownie funcji drużynowego tej zacnej drużyny:)Do dzis nie wiadomo na jakiej podstawie, dlaczego i w imię jakich zasad ktoś zamknął okres próbny i to z wynikiem negatywnym.

2 Samodzielna Drużyna Harcerzy "LEŚNI" przy 3 p.p. leg. AK im. A.Hedy "Szarego" pwstała na długo zanim pojawił się ZHR. Po zawiązaniu struktur nowego zwiazku (ZHR) w Skarżysku "na fali" nieporozumień z R.Sadzą, 2SDH nie weszła w struktury ZHR-u (mimo ze i ja uczestniczyłem w powstawaniu ZHR w Skarżysku) i kontynuowała swoją działalność. Razem uczestniczyliśmy we wszystkich imrezach (czego brak w opisach na tej stronie) od "Roty" w Zielonce przez "arsenały",  a na zimowych i sierpniowych pielgrzymkach do Częstochowy kończąc :) Na obozy również jeździliśmy razem.

Oficjalnie nigdy nie został odczytany rozkaz rozwiązujący drużynę, a ostatnie rozkazy są datowane na rok 1999...

Historia 2SDH "LEŚNI" to naprawdę długa pasjonująca opowieść, w której pojawiają się pseudonimy "Mikesz", "Luis", "Kura", "Kyniu", "Żyga" vel "Kula" i wiele, wiele innych postaci które wpisały się w historię harcerstwa w naszym mieście, okraszona plikiem zdjęć, rozkazów,  wspomnień ...